Warta Śrem
Warta II Śrem Gospodarze
2 : 3
2 2P 3
0 1P 0
Clescevia  Kleszczewo
Clescevia Kleszczewo Goście

Bramki

Warta Śrem
Warta Śrem
42'
Nieznany zawodnik
80'
Nieznany zawodnik
90'
Widzów:
Clescevia  Kleszczewo
Clescevia Kleszczewo

Kary

Warta Śrem
Warta Śrem
Clescevia  Kleszczewo
Clescevia Kleszczewo
15'
Michał Jadowski nierozważny atak w nogi
28'
Paweł Błaszczyk nierozważny atak w nogi
87'
Piotr Kujawa niesportowe zachowanie

Skład wyjściowy

Warta Śrem
Warta Śrem
Brak danych
Clescevia  Kleszczewo
Clescevia Kleszczewo


Skład rezerwowy

Warta Śrem
Warta Śrem
Brak dodanych rezerwowych
Clescevia  Kleszczewo
Clescevia Kleszczewo
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Warta Śrem
Warta Śrem
Brak zawodników
Clescevia  Kleszczewo
Clescevia Kleszczewo
Imię i nazwisko
Zenon Piechocki Trener
Maciej Wesołowski Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Zenon Piechocki

Utworzono:

21.08.2016

Na pierwszy mecz mistrzowski w nowym sezonie 2016-2017 piłkarze Clescevii wybrali się do Śremu na mecz z beniaminkiem Wartą II w składzie tylko 11-osobowym. W związku z tym odniesienie zwycięstwa w tym meczu należy uznać za sukces. Już pierwsze minuty pokazały , że beniaminek nie zamierza łatwo się poddać. Gospodarze mocno zaatakowali i co chwilę dochodzili do sytuacji strzeleckich. Na szczęście w kilku przypadkach pomogła nam poprzeczka , a w kilku przypadkach gospodarze fatalnie pudłowali. Z biegiem czasu Clescevia zaczęła opanowywać sytuację i sama wyprowadzać groźne akcje. W 30 minucie sprytne zagranie Łukasza „Grajka” przejął Paweł Błaszczyk i po minięciu bramkarza ulokował piłkę w bramce gospodarzy. W 40 minucie po dobrym zagraniu Piotra Kujawy ponownie w podobnej sytuacji znalazł się Paweł Błaszczyk i jej nie zmarnował lokując piłkę w bramce Warty. Zadowoleni z siebie zawodnicy Clescevii chwilę później odpuścili akcję gospodarzy . Doszło do nieporozumienia w szeregach naszego bloku defensywnego i gospodarze zdobyli w 41 minucie kontaktową bramkę.

Krótko po przerwie , bo w 48 minucie Clescevia przeprowadziła piękną akcję, którą finalizowali „Bert” Jadowski z „Akusiem” , którą ten ostatni zamienił na trzecią bramkę dla Clescevii. Od tego momentu grająca bez żadnej zmiany Clescevia zaczęła tracić siły. Temperatura powietrza w tym dniu nie pomagała zawodnikom obu drużyn. Wreszcie w 80 minucie po jednym z ataków gospodarzy sędzia zawodów podyktował rzut karny za faul „Kaspiego” w polu karnym. Gospodarze ponownie zdobyli kontaktową bramkę w tym meczu. Sędzia zawodów przedłużył mecz o 4 minuty jednak w tym czasie to Clescevia powinna zdobyć kolejnego gola. W ostatniej akcji meczu fatalne spudłował w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy Łukasz „Grajek”. Cieszy pierwsze zwycięstwo w sezonie, a zwycięzców jak mówi przysłowie się nie sądzi.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości