Dziś do Buku przyjechała drużyna Sokoła z Rakoniewic, którą trenuje bardzo dobry fachowiec Patryk Lipiński. Serce rośnie, kiedy spotyka się mądrych i wykwalifikowanych trenerów, którzy chcą budować futbol młodzieżowy od podstaw nastawiony na zabawę, a nie na wynik sportowy.
To dziś właśnie rozpoczęliśmy rundę rewanżową w naszej lidze. Po 5 meczach przyszło nam stanąć na czele naszej ligi z czego jesteśmy bardzo dumni. Pojedynek z Sokołem był naszym 6 meczem z rzędu w którym nie straciliśmy punktów.
Pierwsza połowa zaczęła się od mocnego akcentu. Już w 9' gry Wojtek Bogacz centrował piłkę z rzutu rożnego wprost na głowę nadbiegającego w polu karnym na piłkę Arkadiusza Bańczaszka. Gol Arka stadiony świata!!! Dalsza gra się mocno wyrównała, goście dzielnie walczyli i starali się zdobyć gola po kontra ataku. Nasza defensywa w tej połowie była bezbłędna i bardzo pewna. W 29' gry ponownie dał znać o sobie Wojtek Bogacz, który wywalczył piłkę w środku pola przedryblował kilka metrów i celnym podaniem do lewej strony uruchomił Hipolita Roszkowskiego, który rozpoczął swój rajd w stronę bramki, a przed bramkarzem posłał strzał w krótki narożnik bramki co przyniosło gola na 2:0.
II połowę również rozpoczynamy z przytupem golem w 35' gry. Wojtek Bogacz w środkowej strefie opanował piłkę, posłał podanie na lewo do Mikołaja Pluskoty, a ten obsłużył podaniem Arkadiusza Bańczaszka. Nasz "Baniak" dopełnił formalności i prowadziliśmy już 3:0. Podobnie jak w I połowie mecz i w II części się wyrównał. Nasi młodzi bukowianie co chwilę starali się zaskakiwać przeciwnika szukając sobie dogodnych sytuacji raz środkiem, raz z prawej, raz z lewej strony boiska.
Kropkę nad "i" postawił Mikołaj Pluskota, który ''plecami'' wykończył dośrodkowanie niezawodnego Wojtka Bogacza, który tym samym zaliczył dziś niecodziennego hattricka. Asystował przy 3 golach, a wypracował także tego czwartego Mikołaja Pluskoty.
Mecz dzisiejszy był meczem w którym pokazaliśmy wolę walki, opanowanie, konsekwencję i przede wszystkim chcieliśmy jak najszybciej wejść w posiadanie piłki, by móc dyrygować grą. Wszystko skrzętnie się udało.
Na pochwałę i wielkie uznanie zasługuje fakt, ze drużyna młodzików wcale nie fauluje swoich rywali. Pewność siebie, odwaga i mocna determinacja powodują, że jesteśmy pewni w tym co w danym momencie chcemy realizować.
Trening w nadchodzącym tygodniu we wtorek i czwartek o 16:00. Mecz 7 kolejki z Gromem Plewiska zagramy w Buku w piątek 23 maja o godz. 17:00.